Panie Przewodniczący! Koleżanki i Koledzy! Słuchałam wczoraj z zainteresowaniem debaty w Komisji do spraw Człowieka i to był kolejny raz, kiedy słuchaliśmy przerażających opowieści kobiet z Afganistanu. Ja pochodzę z Polski, z kraju, z Europy Środkowej, gdzie też walczymy o prawa kobiet, ale w zupełnie innym wymiarze. Ale mówię o tym dlatego, ponieważ niezależnie od tego, o kim mówimy, czy mówimy o Afgankach, czy mówimy o Polkach, czy mówimy o Włoszkach, czy o jakiejkolwiek innej kobiecie, to każda kobieta, gdziekolwiek żyje i gdziekolwiek mieszka, ma po prostu mieć prawo do edukacji, do pracy, do zdrowia czy po prostu do miłości. Te informacje z Afganistanu od 2021 roku są bardzo porażające.
Jako Unia i Parlament Europejski możemy zrobić jeszcze więcej, jeśli chodzi o wsparcie dla was i dla waszego życia. A my jako posłanki i posłowie Socjalistów i Demokratów zawsze będziemy stać po waszej stronie. Ktoś powie, że te spotkania, to wysłuchanie dzisiaj to jest pewien symbol, ale trzeba mówić o tym głośno, bo jeżeli nie będziemy mówić, to nikt nas nie będzie słyszał. A jako Europa musimy być światłem nadziei dla kobiet na całym świecie. Więc też z tego miejsca zwracam się do Ursuli von der Leyen, abyśmy nie przestawały walczyć o prawa kobiet. To musi być priorytet w nowej Komisji Europejskiej. A na koniec zwracam się bezpośrednio do kobiet z Afganistanu. Zabrali wam twarze, zabrali wam głos, ale nie zabrali wam siły i nadziei. Jesteśmy z wami.